Tajemnice Przyrody

Tajemnice Przyrody

środa, 30 marca 2016

Azja – Indonezja - Dżakarta

TAJEMNICE PRZYRODY PIOTRA KARDASZA
Azja – Indonezja - Dżakarta

Przygodę w Dżakarcie rozpoczęliśmy od gościnnego obiadu w Garuda Indonesia Airline. Następnie udaliśmy się poznać miasto od poszewki. Ich kulturę, jedzenie oraz codzienne życie. Już na samym początku natrafiliśmy na stragany, na których można znaleźć między innymi owoc mangostanu właściwego (garcinia mangostana). Roślina, która ma niezwykle twardą skorupkę oraz posiada 16 ksantonów adaptogennych. Przyczyniają się one do podnoszenia naszej sprawności energetycznej. Miasto zwiedzaliśmy miejscowym autobusem. Oczywiście w ruchu lewostronnym. Przy drodze znajduje się pełno restauracji, które przypominają stoiska  targowe. Sprzedawcy przygotowują jedzenie na naszych oczach. Jednak takie gotowanie w Polsce nie obeszło by się bez kary. Tutaj jednak nie robi to na nikim specjalnego wrażenia. Spróbowaliśmy mięsnego szaszłyka z regionalną przyprawą i miodem oraz sałatkę, która podana była w woreczku. Nie ominęliśmy również ryby w liściu z bananowca. Tym razem na talerzu z pikantnymi sosami. Obok rosnąca paproć, nazywana tutaj Zajęczą Łapą, ponieważ kłącze jest mocno orzęsione i do złudzenia przypomina łapkę zająca. Tutaj w puszczy tropikalnej, czyli w niedalekiej odległości od miejsca w Dżakarcie rośnie sobie również Fikus Sprężysty, który potrafi osiągnąć blisko 30 metrów wysokości. Na koniec udaliśmy się 100 kilometrów od Dżakarty do miejsca Zakładów Petrochemicznych (Firma Chandra Asri Petrochemical), która stosuje najnowocześniejszą technologię dbałości o środowisko. Firma produkuje najwartościowsze surowce. Miedzy innymi propyetynel, styren czy butapren. Z tych surowców tworzy się napotrzebniejsze produkty rynkowe.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz