Afryka – Tunezja – Hammamet - Sousse

TAJEMNICE PRZYRODY PIOTRA KARDASZA

Afryka – Tunezja – Hammamet - Sousse

Podróż po Tunezji rozpoczęliśmy od podziwiania kwiatów. Bez, których życie na Ziemi nie byłoby możliwe. Pierwszym kwiatem, który wzbudził nasze zainteresowanie była Ketmia Syryjska. Taką roślinę możemy uprawiać również w naszych ogrodach w Polsce. Trzeba jednak pamiętać, iż wymaga ona kwaśnego podłoża. Charakteryzuje się długim słupkiem wielodzielnym oraz krzyżowym zapyleniem. Występuje w tonacji różowej, czerwonej oraz pomarańczowej. Dalej rosnąca roślina śródziemnomorska Oleander odmiana variegata. Pyszni się ona bujnymi kwiatami , ale także przebarwionymi liśćmi. W swoim naturalnym środowisku nie jest kwiatem wymagającym specjalnego podłoża czy nawozów. Rośnie na każdej glebie. Wśród Oleandrów znaleźliśmy kolejną roślinę, która jest symbolem klimatu śródziemnomorskiego. Jest to cytryna, dla której najlepszym podłożem jest gleba kwaśna i gliniasta. To gwarantuje stabilizacje wilgoci. Wtedy najlepiej kwitnie a jej owoce są idealne. Trzeba pamiętać, iż rośliny nie lubią tak zwanego szoku świetlnego czy szoku termicznego. Na koniec Pospornica. W Afryce jest wykorzystywana jako rośliny dekoracja przy architekturze użytkowej.

Na następny dzień udaliśmy się do Safari Parku  na obrzeżu Tunezji. Ogród zoologiczny ma charakter nawiązujący do naturalnego środowiska. Zajmuje ponad 40 hektarów ziemi. Park słynie z około 500 zwierząt z 50 gatunków. Miedzy innymi, Flamingi różowe tzw. Czerwonaki, które potrzebują w swoim menu specjalnych skorupiaków, które zawierają barwniki czerwone. W delfinarium Friguia, mogliśmy podziwiać dwa gatunki delfinów. Pierwsze z nich to delfiny butlonose z wypiętrzeniem głowy, które w naturalnym środowisku potrafią osiągnąć 3 metry długości oraz drugie. Delfiny o jaśniejszym zabarwieniu, które trafiły tutaj z Indonezji. Oprócz tego Gepardy, żyrafy, zebry, strusie i uchatki kalifornijskie czyli tak zwane foki. Całą wycieczkę zakończyliśmy przejażdżką na wielbłądach do Maderanu. Te zwierzęta potrafią nie pić nawet do 30 dni. Jednak potem rekompensują sobie to wypijając do 70 litrów za jednym razem.

https://www.youtube.com/watch?v=bL8Do0G8C1w